Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jogurt naturalny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jogurt naturalny. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 23 marca 2010

Jogurcik moze ? - a bardzo chetnie...

.... i to taki z wielkimi kawalkami owocow, nie jakis tam gdzie lyzeczkujemy zeby cos tam wylowic. Pyszny. Od kilku lat "produkuje" sobie jogurcik sama, a wlasciwie pracuje nad tym to malenstwo..
z czasem urasta do duzego "kalafiora", ale jest zmeczony, wiec odskubuje kawaleczek i plums do mleczka..


juz jest w swoim zywiole i za 48 godzin bedzie kefir czy jogurt jak kto woli, czasami pije taki kefir do ziemniakow i jajka sadzonego a czasami robie jogurt.


Teraz oczywiscie z mrozonek, latem owoce sezonowe. Uwielbiam z jagodami lesnymi, pyszne.



Wiosna, narazie na parapecie ale i tak cieszy oko. Zycze milego, wioennego dnia.